Idzie zima. A przed nią jesień. Z utęsknieniem czekam na pluchę, ponure dni i długie wieczory. Nie lubię tego, ale chcę. Najbardziej lubię jesień. Usiąść przy oknie, patrzeć i na to wszystko. Tak bez celu. Nie myśleć o niczym.
Cholera.! Chcę jesień.!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz